piątek, 15 stycznia 2016

Kredyt mieszkaniowy przy budowie domu

Mówiąc o kredytach mieszkaniowych czy hipotecznych, zwykle mamy na myśli transakcję zakupu gotowego mieszania lub domu. Tymczasem kredytami takimi można sfinansować budowę nieruchomości od samych podstaw. Cały proces jest nieco bardziej zagmatwany, wymaga zdobycia większej ilości dokumentów i rozciąga się w czasie, ale gwarantuje stały dopływ gotówki i regularne prowadzenie prac budowlanych. W jaki sposób wziąć kredyt hipoteczny na budowę swojego wymarzonego domu?


Przygotuj się dokładnie


Idąc do banku po kredyt na budowę domu trzeba mieć już zakupioną działkę – bez niej żaden bank nie zdecyduje się na udzielenie nam pożyczki. Prócz tego niezbędne jest posiadanie zezwolenia na budowę, planu zagospodarowania działki (i planu od geodety) oraz przyłączy mediów. Niezbędny będzie również wypis z księgi wieczystej o akcie własności takiej działki. Bank na początkowym etapie może nas również poprosić o przedstawienie ogólnego kosztorysu całej budowy, na podstawie którego zostanie określona kwota niezbędna do wybudowania domu, a w rezultacie kwota udzielanego kredytu. Wypłata pieniędzy nie odbywa się też jednorazowo, ale w kilku różnych transzach.


Weryfikacja kosztów


W przeciwieństwie do normalnego kredytu mieszkaniowego, kwota finalna nie może być określona od razu i często się zmienia w trakcie trwania prac. Bank dokonuje więc weryfikacji przedstawionych przez nas kosztów, porównując je najczęściej z własnymi średnimi wyliczeniami. W roku 2014 i 2015 wybudowanie metra kwadratowego domu wyceniane było na 2-3 tysięcy złotych w zależności od banku. Jeśli zależy nam na tym, by uzyskać wysoki kredyt, można przejrzeć aktualne porównanie kredytów hipotecznych 2016 i sprawdzić, które z nich oscylują wokół górnej granicy, czyli 3000zł za metr kwadratowy.

Spłata kredytu


Rzeczywisty kredyt zaczynami spłacać dopiero w chwili całkowitego ukończenia domu, a więc momentu, gdy zostanie on oficjalnie oddany do użytku. Może to trwać nawet kilka lat od chwili podpisania umowy, dlatego przez ten okres kredytobiorca spłaca jedynie odsetki od kwoty, jaka została mu już udzielona. Np. jeśli w pierwszej transzy dostał 50 tysięcy złotych, spłaca odsetki (raty) wyłącznie od tej kwoty. Jest ona potem stopniowo powiększana o kolejne transze aż do chwili ukończenia budowy. Wtedy kredytobiorca nie spłaca już samych odsetek, ale i pokrywa rzeczywiste koszty kredytu, jaki zaciągnął.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.