czwartek, 15 sierpnia 2013

Ile faktycznie da się zarobić na lokacie?

Przy wyborze lokaty kierujemy sie zwykle poziomem oprocentowania nominalnego – oprocentowania, które oferuje bank. Jednak wysokość zysku faktycznie osiąganego jest niższa. Rzeczywiste zyski z lokaty uzależnione są od czasu jej trwania, częstotliwości kapitalizacji odsetek. Dodatkowo na odsetki nałożony jest podatek, a bez względu na to co postanowimy zrobić z własnymi oszczędnościami, działa inflacja. Jak to właściwie rozumieć?

Oprocentowanie nominalne jest to oprocentowanie, jakie oferuje bank dla danej lokaty w skali roku oraz przed uwzględnieniem podatku. Jeśli zakładana jest lokata na okres krótszy niż rok, to odsetki naliczone po tym okresie będą adekwatnie mniejsze niż gdyby taka lokata została złożona na pełne 12 miesięcy.

Kolejnym istotnym czynnikiem przy wyliczaniu przyszłych zysków z lokaty jest kapitalizacja odsetek. W zależności od jej częstotliwości odsetki będą się różniły. I tak dla lokat o tym samym oprocentowaniu, ale różnych okresach kapitalizacji odsetek, bardziej korzystna będzie ta, w której kapitalizacja następuje częściej. Dzieje się tak dlatego, że odsetki doliczone za poprzedni okres, pracują już na zysk w przyszłym okresie, czyli kwota, od której naliczane są odsetki, jest za każdym razem większa. Bez względu na rodzaj lokaty niestety nie uda się ominąć 19% podatku od zysków kapitałowych, tzw. podatek Belki. Jest to podatek, którym obciążone są odsetki na lokacie. Warto podkreślić, że tylko odsetki podlegają temu podatkowi – z kwoty wniesionej na lokatę nie jest zabierana ani złotówka, nawet przy wcześniejszym wycofaniu środków. W przypadku przedterminowego zerwania lokaty należy się liczyć z utratą części lub całości odsetek.

Rozważając zamrożenie środków na lokacie, warto zastanowić się nad wpływem inflacji - można to sprawdzić na Ranking lokat bankowych - 2013. Z inflacją mamy do czynienia gdy wzrastają ceny dóbr przy jednocześnie niezmieniających się zarobkach. Spada siła nabywcza pieniądze, czyli za te same pieniądze można kupić mniej. Inflacja sprawia, że zyski, które uzyskujemy po zdeponowaniu pieniędzy na lokacie, są realnie znacznie niższe, a czasem brak ich w ogóle.

Podsumowując – wysokość oprocentowania, którą oferują banki trzeba dokładnie przeanalizować, żeby wiedzieć ile faktycznie można zyskać. Tak długo jak prawo zezwala na podawanie nominalnej stopy oprocentowania w reklamach zamiast rzeczywistej, banki będą próbowały przyciągać do siebie klientów na sztucznie wysokie oprocentowanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.