środa, 18 czerwca 2014

Perspektywy rozwoju branży kredytów dla firm

W ciągu minionych kilku lat wyraźnie widać ożywienie na rynku kredytów firmowych. Wg wielu analityków branża kredytów dla firm jest wciąż najbardziej perspektywiczna i jednocześnie wyjątkowo dynamiczna. Wynika to głównie z dosyć silnej konkurencji i widocznej walki pomiędzy poszczególnymi bankami. Korzystają na tym same podmioty firmowe, które łatwiej mogą otrzymać kredyt dla firm – i to na lepszych niż jeszcze nie tak dawno warunkach.


Przykładem dynamiki rozwoju kredytów firmowych jest pojawienie się produktu przeznaczonego dla nowych i początkujących na rynku firm. Jeszcze paręnaście lub nawet parę lat temu, początkujący w biznesie przedsiębiorca mógł liczyć tylko i wyłącznie na siebie lub swoich bliskich w ramach pozyskiwania kapitału. Pomocne, choć dla nielicznych były także start-upy z Powiatowych Urzędów Pracy oraz dofinansowania z UE. Jednak z reguły firmy, które takich start-upów korzystały, dość szybko znikały z rynku. Na co może liczyć przedsiębiorca dzisiaj?

Kredyty dla nowych firm


Banki prześcigając się w konkurencyjności swoich ofert. Coraz śmielej oferują kredyty dla firm, które dopiero co powstały, lub funkcjonują na rynku nie dłużej niż rok. Nie oznacza to rzecz jasna, że tego typu dofinansowanie przedsiębiorstw nie wymaga spełnienia określonych warunków. Tych jest cały szereg. Jednak nie powinno to dziwić. Banki dbają o własne interesy – podobnie jak firmy. Głównymi elementami, które są brane pod uwagę podczas przyznawania kredytu dla nowych firm są analizy pomysłu na prowadzenie biznesu, prognozy przychodów i wydatków, czy biznesplan. W zależności od konkretnego banku wymagania mogą się zmieniać.

Jeśli idzie o finansowanie firm nowych lub początkujących na rynku, najłatwiej o kredyty, których kwoty nie przekraczają kwoty 50000 złotych. Niektóre z ofert bankowych są zabezpieczane poręczeniami z EFI – tj. Europejskiego Funduszu Inwestycyjnego. Co to daje? Daje tyle, że obniża ryzyko w przypadku niespłacania pożyczki przez danego kredytobiorcę. Wyższe kwoty – czyli przekraczające np. 50000, trudniej otrzymać w ramach firmowego kredytu. W przypadku starania się o wyższe kwoty kredytowe, banki będą z pewnością wymagały od potencjalnych kredytobiorców odpowiedniego poziomu zabezpieczeń kredytu. Może to być choćby hipoteka lub blokada środków na lokatach firmowych. Zabezpieczeniami nieco mniejszych kredytów firmowych przeznaczonych na finansowanie przedsiębiorstw mogą być np. weksle lub poręczenia. Tak czy inaczej, bez żadnych poręczeń się nie obejdzie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.